Pocenie dłoni występuje, gdy przeżywamy jakąś nerwową sytuację i nie mamy wsparcia. Może to być ciągły stres w pracy, w domu, w szkole.
W Totalnej Biologii bierzemy pod uwagę następujące konflikty:
- chęć umycia rąk od niesłusznego oskarżenia.
Jeśli komuś pocą się dłonie, to chce zmyć oskarżenie, że coś ukradł. Być może rzeczywiście coś ukradł, lub ojciec coś zrobił, a on rozwiązuje jego problem. Albo zostaliśmy niesłusznie oskarżeni, że zabraliśmy komuś pieniądze i wówczas istnieje potrzeba symbolicznego umycia rąk.
Spocone, ciepłe dłonie mają często ludzie, którzy mają moc uzdrawiania.
- Głównym konfliktem jest jednak chęć zmycia z siebie symbolicznego brudu.
Może coś komuś zrobiłem, może nie powinienem kogoś dotykać. Próbuję to zmyć z siebie. Może to być historia z rodu.
- Również może to być pamięć o zbrodni: ktoś wyrządził drugiej osobie krzywdę gołymi rękami.
Ponieważ dłonie związane są z wykonywaniem pracy, warto sprawdzić, czy nie było jakiejś czynności w związku z wykonywaniem pracy. Konfliktem wówczas może być:
- co zrobiłem złego rękami? (być może coś zepsułem).