Śreniawitów 3/55 03-188 Warszawa

Jeżeli człowiek izoluje się i zamyka się mimo woli, to mogą to być objawy autyzmu.

Osobą dotknięta autyzmem tkwi w swoim świecie i przestaje się komunikować, co stanowi z jej strony swego rodzaju reakcję obronną. Nie da się z nią rozmawiać.

Co na to Totalna Biologia?

Jeśli autyzm nie jest konsekwencją zatrucia, to jego przyczyną może być np. połączenie dwóch konfliktów: irytacji (wściekłości) i strachu.

Banalna z pozoru historia, często lekceważona przez dorosłych. Dwoje dzieci bawi się samochodzikami. Starsze dziecko nie chce oddać swojej zabawki młodszemu bratu, koledze. Nie chce żeby jego zabawka (jego własność) została mu odebrana.  Niemal natychmiast jest upomniany, żeby ustąpił młodszemu. Najpierw pojawia się strach, że nie będzie miał zabawki, a potem irytacja, że każą mu ją oddać. Jak nie posłucha, zostanie ukarane – znów strach. Następnie wściekłość, że niesłusznie zostało ukarane i koło się zamyka.

Jeśli chcemy pomóc autystycznemu dziecku nie wiedząc dokładnie, co spowodowało jego objawy, bo nie możemy wydobyć z niego czego się przestraszyło, ani od czego dostało napadu wściekłości, to pierwszym i najlepszym rozwiązaniem będzie zmiana otoczenia i otoczenie dziecka miłością, żeby poczuło się bezpiecznie.

Według Claude Sabbah – twórcy Totalnej Biologii jest to poważne cierpienie, którego doświadcza dziecko ok. drugiego roku życia. Jest często sytuacja, gdy jest starszy i młodszy brat, i ten starszy chętnie by się tego młodszego pozbył.

  • W autyzmie niezwykle istotny jest konflikt: chcę wyeliminować tego drugiego, tę drugą.

Wiąże się z nim kolejny konflikt: bycie na wygnaniu, albo chęć wysłania kogoś na wygnanie. Jest to ogromne poczucie osamotnienie – „bezludna wyspa”. Może to być wspomnienie utopienia się w klanie. Co by nas uratowało? Gdybyśmy mogli postawić stopę na ziemi. To też symbolicznie jest jak bezludna wyspa. Pamiętajmy, że mózg lubi symbole.

Często zdarza się, że między rodzicami jest zupełny brak komunikacji, unikanie kontaktu wzrokowego podczas rozmowy. To też może przyczynić się do tego, że dziecko przestaje się komunikować z otoczeniem.

Również pytanie kto jest dzieckiem schowanym, ukrytym w rodzinie, np. kobieta poślubia mężczyznę i dowiaduje się po 5 latach, że on ma dziecko, o którym „zapomniał” powiedzieć.

Oraz wszelkie sekrety i tajemnice rodzinne dot. jakiegoś dziecka, które nie nosi nazwiska swojego ojca i  wszelkie tajemnice rodzinne, które stanowią tabu. Nigdy, nikomu nie możemy o tym powiedzieć.

Nie pomożemy kilkuletniemu dziecku, jeśli będziemy nakłaniać go do zmiany zachowań typu:  „popatrz na mnie”, „popatrz mi w oczy”, „pobaw się z kolegą”. Jeśli będziemy chcieli stymulować na siłę jego rozwój, możemy mu tylko zaszkodzić, ponieważ dziecko dotknięte autyzmem, może mieć dojrzałość maleńkiego dziecka. Pomocna może być np. zmiana otoczenia, żeby dziecko mogło czuć się bardziej bezpieczne.