W Totalnej Biologii mówi się, że tłuszczak związany jest z estetyką, poczuciem estetyki. Jeżeli ktoś siebie w pełni akceptuje i kocha, nie ma z tym problemu.
Ale co czuje osoba, która ma problem z zaakceptowaniem swojego wyglądu? Co odczuwa, kiedy inni na nią patrzą? Czy czuje się dumna z siebie, czy czuje, że jest atrakcyjna?
Przypuśćmy, że ma wszystko idealne poza nosem?
Wtedy zaczyna mieć kompleksy i niemal na pewno bardzo niskie poczucie wartości, właśnie z powodu swojego nosa.
Nawet jak ktoś z bliskiego otoczenia przekonuje, że wygląda wspaniale, ona wie swoje i nikt nie jest w stanie jej uspokoić. Żadne racjonalne rady nie zdają się na nic, bo ona jest święcie przekonana, że wszyscy patrzą tylko na jej nos i śmieją się z niej za jej plecami.
I jaki jest tego rezultat?
Pojawia się u niej tłuszczak na plecach. A jeśli konflikt jest intensywny i trwa długo, może być nawet tłuszczakomięsak. To jest konflikt, który narasta przez lata.
- Czyli konfliktem przy tłuszczakach jest obniżone poczucie wartości, w odniesieniu do własnego wizerunku.
Zarówno tłuszczak jak i tłuszczakomięsak wymagają sprawdzenia tych samych konfliktów.
Jeżeli mamy obniżone poczucie własnej wartości w odniesieniu do estetyki, według Recall Healing i Totalnej Biologii, w tym momencie mózg wywołuje sygnał, aby powstały mikro-uszkodzenia w tkance tłuszczowej i wtedy tam następuje utrata gęstości tkanki.
Co sprawia, że tłuszczak się rozrasta?
Ciągle o tym myślimy. Przez cały czas odczuwamy konflikt obniżonego poczucia wartości z powodu własnego wizerunku. Ważne jest nasze odczucie. O czym myślę, gdy na to patrzę (ręka, noga, szyja)?
Dr Hamer tłumaczy, że jak się rozwiąże konflikt, to w fazie zdrowienia (A), w mózgu naprawiane jest ognisko Hamera, odpowiadające lokalizacji tego tłuszczaka i jednocześnie wysłany zostaje sygnał mitozy, czyli namnażania komórek.
W tym momencie następuje rozrost, a kiedy dana osoba zgłasza się do lekarza, zazwyczaj proponują wycięcie tłuszczaka, które w fazie rozrostu tłuszczaka nie jest skuteczne.
Dlaczego, nie powinno się przeprowadzać operacji tłuszczaka, ani tłuszczakomięsaka w pierwszej fazie (A) fazy zdrowienia?
Ponieważ przerywamy proces zdrowienia.
Dopiero wtedy, gdy mózg zakończy cały proces i tłuszczak stwardnieje, wówczas można skutecznie usunąć zmianę.
Tłuszczak na nodze.
Dlaczego mógł się pojawić tłuszczak na nodze?
Może konflikt za grubych / za chudych nóg?
A może trzeba wziąć pod uwagę porzucenie? Bo symbolicznie tłuszczak = tłuszcz = porzucenie.
Gilbert Renaud rozwiązał przyczynę pojawienia się tłuszczaka na nodze kobiety. Intuicyjnie zadał pytanie, czy kobieta oddała być może dziecko do adopcji. I to było przyczyną pojawienia się tłuszczaka. Bo w Totalnej Biologii , jeśli ktoś ma problem z kością strzałkową, albo coś jakby w linii z kością strzałkową, np. tłuszczak, to może oznaczać dziecko oddane do adopcji (mózg symbolicznie przywrócił dziecko w postaci tłuszczaka).
Powszechnie uważa się, że tłuszczaków nie należy usuwać, bo „rozsieją się”, ale dotyczy to operacji, gdy nie zakończony jest proces zdrowienia. Jeśli bardzo nam przeszkadzają, można je usunąć z dobrym skutkiem, po całkowitej redukcji mitozy, gdy tłuszczaki stwardnieją.
Ważne jest, aby pamiętać, że tłuszczaki pojawiają się w fazie zdrowienia, czyli rozwiązaliśmy jakiś konflikt obniżenia samooceny. Jedyna rada, aby tłuszczaki nas omijały, to w pełni siebie zaakceptować i pokochać.
Tłuszczak na nodze. Skąd się wziął? Kobieta oddała dziecko do adopcji. Czyli tłuszczak=tłuszcz=porzucenie. Powiązanie kości strzałkowej i tłuszczaka naprowadziło Gilberta na taki konflikt. Intuicyjnie zadał pytanie: Czy pani oddała dziecko do adopcji?
Jak ktoś ma problem z kością strzałkową, albo coś jakby w linii z kością strzałkową, np. tłuszczak, to może oznaczać dziecko oddane do adopcji (mózg symbolicznie przywrócił dziecko w postaci tłuszczaka).
Co sprawia, że tłuszczak się rozrasta. Jest to etap fazy naprawczej, ale najważniejsze jest przekonanie. O czym myślę, gdy na to patrzę?